Dzień 28 października 2014r, poranek chłodny, ale z perspektywą na słoneczny dzień.
Na miejscu zbiórki pojawia się 38 uczestników wyprawy do Rezerwatu, który jest „oczkiem w głowie” naszego przewodnika-pana dr Pawła Owsiannego (nazywa on to miejsce „perełeczką przyrodniczą”). Towarzyszy nam także absolwent UAM w Pile, z prawdziwym dronem, który krążąc w pobliżu filmuje przebieg wycieczki.
Rezerwat położony jest na terenie obszaru „Natura 2000 Ostoja Pilska.” Zajmuje powierzchnię 90 ha, rozciaga się naprzeciwko Zalewu Koszyckiego. Nieśpiesznym krokiem (niektórzy z kijkami) idziemy szlakiem wybranym przez przewodnika i podziwiamy piękno przyrody jesienną porą: a to dęby czerwone, a to buki złote. Mijamy Cygańską Górę (kiedyś zatrzymywały się tu tabory cygańskie), podziwiamy Jezioro Rudnickie, świetlistą dąbrowę. Dochodzimy do niewielkiego jeziorka zwanego Kuźniczkiem. Żyje w nim wiele rzadkich gatunków zarówno roślin jak i zwierząt. Można tu znaleźć żurawinę a także rosiczkę okrągłolistną (roślina owadożerna). Jeziorko jest niezwykle cennym obiektem badawczym dla naukowców polskich i zagranicznych. Jeden z czeskich współpracowników dr Owsiannego tak je opisał, cyt: „Pawelku Kuźniczek to je prawie paradise” (raj). Bardzo nas ten opis rozbawił, ale też uświadomił jakie skarby posiadamy w naszej „małej ojczyźnie” Często po prostu o nich nie wiemy lub ich nie doceniamy.
Doktor poruszył też sprawę bobra europejskiego, który również żyje w Rezerwacie. Kiedyś zagrożony wyginięciem, został wzięty pod ochronę. Obecnie jednak w Polsce rozmnożył się ponad miarę. Ścinając drzewa, budując swoje domki (zwane żeremiami), powoduje on zaburzenie stosunków wodnych oraz zmiany w składzie gatunkowym roślin. Tym samym stał się utrapieniem dla rolników i leśników.
Doktor zdradził nam też, że jest projekt trasy w Kuźniku dostosowanej dla osób niepełnosprawnych. Jego realizacja zależy oczywiście od finansowania. Trwają starania o fundusze i są na nie szanse.
Opuszczając Rezerwat zatrzymujemy się przy ruinach dawnego browaru, które to okazały się ważnym miejscem zimowania wielu gatunków nietoperzy. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że w naszym Parku Miejskim pojawią się niedługo tzw. dendrobajki (bajki o drzewach). Napisali je głównie studenci UAM w Pile, ale autorem także jest dr Owsianny i jego dzieci.
Nasza wycieczka trwała ponad trzy godziny, był czas na kontemplowanie, skąpanej w słońcu przyrody, rozmowę, posiłek. Wszyscy świetnie dali sobie radę z pokonaniem trasy.
Na zakończenie kierownik grupy Grażyna Nowak podziękowała, w imieniu uczestników, Panu dr Owsiannemu za to, że poświęcił nam swój cenny czas i o tylu interesujących rzeczach opowiedział.
A teraz czekamy na film!!!
Za informację dziękuję EkoAnimatorce, Pani Joannie Grabowskiej
Relacja zdjeciowa na stronie http://www.utw.pila.pl/aktualnosci/pokaz/388;ekologia-i-ochrona-srodowiska-po-spotkaniu-organizacyjnym/